
Ekipa Remontowa Siniat tym razem zaprasza nas do łazienki. Większość obserwujących ogląda naszych specjalistów, by zaczerpnąć nieco wiedzy na temat suchej zabudowy, ale lubimy Was zaskakiwać i inspirować do działania przy innych pracach remontowych. Teraz zajmiemy się montażem stelaża podtynkowego w łazience, który w prosty (i tańszy!) sposób można zrobić samemu.
Z artykułu dowiesz się:
- O jakich pomiarach należy pamiętać przed montażem?
- Jakie profile i akcesoria montażowe najlepiej zastosować?
- Jak płytować stelaż krok po kroku?
Pierwsze przymiark
Eksperci do zabudowy użyli płyty Cementex. Zanim jednak dotrzemy do tego etapu, należy ustalić odpowiednie wymiary. Na pierwszy ogień idzie wyznaczenie wysokości montażu stelaża. Każdy stelaż posiada znacznik wskazujący jeden metr od gotowej posadzki. Nasz specjalista z doświadczeniem glazurniczym w prosty sposób obliczył sobie, by zostawić jeszcze 1,5 cm na płytki, które zostaną położone w pomieszczeniu.

Pamiętajcie, aby wysokość odmierzyć dokładnie – to klucz do udanej pracy. W następnym kroku przymierzamy się do określenia odległości stelaża od ściany. Przyjęty odstęp odpowiednio zaznaczamy ołówkiem – w miejscu wiercenia nóżek oraz linii brzegowych stelaża, które nanosimy na ścianę. Przy tej czynności warto wesprzeć się poziomicą.

Montaż profili
Zanim zamocujemy stelaż, należy przygotować sobie odpowiednie części. Nie obędzie się bez profili. Ekipa Remontowa docięła je na odpowiednią długość i zamocowała w ścianie. Ważne jest, aby profile przykręcić równo, dokładnie w miejscach, w których oznaczyliśmy brzegi stelaża. To zadanie wymaga przede wszystkim precyzji – reszta to jest łatwizną!
Czas przykręcić stelaż do profili, sprawdzając, czy wszystkie płaszczyzny są dobrze ustawione w pionie i w poziomie. Mocujemy konstrukcję przy podłodze, używając odpowiedniego rozmiaru kołków. W naszym przypadku – 12-tek. I tu mała wskazówka od eksperta – jeśli w łazience będzie ogrzewanie podłogowe, warto poprosić inwestora o dokumentację zdjęciową poprzednich prac, aby uniknąć przypadkowego przewiercenia się przez rurę grzewczą.

Ogólnobudowlana płyta Cementex
Po zamocowaniu stelaża, czas na podłączenie instalacji hydraulicznej. Gdy wszystko będzie gotowe, można przejść do płytowania.

Jak wspominaliśmy, Ekipa Remontowa skorzystała z porządnej, płyty Cementex. Należy ją odpowiednio odmierzyć i dociąć, pamiętając o wycięciu otworów na rury oraz spłuczkę. Przy okrągłych otworach warto spiłować krawędzie, aby uzyskać estetyczne wykończenie.

Każdy stelaż podtynkowy oferuje dwa rozstawy mocowań śrub – 18 cm i 23 cm. Przed montażem warto wiedzieć, jaką miskę docelowo zamierzamy zamontować. Jeśli nie jesteśmy pewni, lepiej wywiercić otwory na oba rozstawy – łatwiej będzie dopasować miskę później. Do wycięcia otworów wykorzystujemy szlifierkę kątową.
I kolejna wskazówka od naszych specjalistów. Możecie skorzystać z zielonej płyty gipsowej Nida Woda, ale w tym przypadku eksperci zalecają podwójną okładzinę, aby wzmocnić konstrukcję przed montażem płytek.

I to wszystko! Prawda, że proste? Z pomocą Ekipy Remontowej Siniat wszystko wydaje się łatwiejsze. Jedyne, czego potrzebujecie, to precyzja i odpowiednie narzędzia. Cała wiedza czeka na wyciągnięcie ręki na naszym kanale na YouTube. Nie zapomnijcie go odwiedzić i zostawić subskrypcji, by nie ominąć kolejnych odcinków przygód Ekipy Remontowej.
Zobacz cały odcinek
W tym odcinku pomocnikami Ekipy Remontowej byli: