Nawiązujący swą architekturą do tradycji pięciogwiazdkowy hotel Bristol w Rzeszowie jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej luksusowych obiektów noclegowych na Podkarpaciu – urzeka oryginalną estetyką oraz komfortem. Hotel ten został stworzony z myślą o najbardziej wymagających klientach poszukujących miejsca zarówno na romantyczną eskapadę, jak i na wesele, bankiet czy duże spotkanie biznesowe.
W centrum konferencyjnym Bristolu do dyspozycji gości jest aż sześć sal, które swoimi nazwami – Wisłok, San, Łemkowska, Huculska, Bojkoska i Polska – podkreślają przywiązanie do historii regionu. W Sali Polskiej zastosowano ciekawe rozwiązanie architektoniczne, polegające na ulokowaniu miejsca dla widowni na dwóch poziomach, co pozwala na ugoszczenie nawet bardzo dużej liczby uczestników konferencji. Dodatkowo pomieszczenie zostało wyposażone w najwyższej jakości sprzęt audiowizualny – w połączeniu z nowoczesnym i użytecznym zapleczem umożliwia to realizację nawet najbardziej wymagających wydarzeń, takich jak koncerty, spektakle teatralne czy pokazy mody nawet na 500 osób. Kolejnym innowacyjnym pomysłem jest wbudowana w przestrzeń hotelową przestronna winda towarowa. Jej duża wytrzymałość – obciążenie co najmniej 2,5 tony – stwarza dodatkowe możliwości logistyczne. Między poziomami bez problemu można przewozić wielkogabarytowe przedmioty i eksponaty wystawiennicze, np. meble, samochody czy elementy scenografii.
Wyposażenie hotelu Bristol pokazuje, że inspiracją dla projektantów było skandynawskie wzornictwo Arne Jacobsena, ale nie zabrakło też udziału współczesnego polskiego projektanta Marka Gawlika – piękne sofy i wygodne fotele jego autorstwa zachęcają do relaksu. W całym hotelu możemy też odnaleźć elementy wzorowane na pierwszych lampach naftowych czy urządzeniach wydobywczych wynalezionych przez związanego z Podkarpaciem Ignacego Łukasiewicza. Szczególną uwagę przyciągają ustawione w pokojach robione na zamówienie drewniane stoły na metalowych nogach, a także oryginalne taborety i stoliki kawowe nawiązujące do kultury regionu.
Projektanci wnętrz Bristolu puścili wodze fantazji, łącząc luksusowe meble z ludowymi akcentami w postaci tradycyjnych pasiastych zasłon, tapet z motywami folklorystycznymi, haftowanych kolorowych poduch czy uroczych rzeźb. Kolorystyka wystroju ciekawie spaja wszystkie kontrastujące elementy. Podstawowe barwy – charakterystyczne zarówno dla modernizmu, jak i kultury ludowej – nieoczekiwanie spotykają się tu, tworząc piękną i niebanalną całość.
Każdy pokój w tym hotelu to osobna historia, którą pomagają opowiadać doskonałe materiały – zarówno te tradycyjne, czyli metal, szkło oraz drewno, jak i nowoczesne, w tym wysokiej jakości płyty g-k Siniat (Nida Cicha, Nida Sonic) zapewniające gościom hotelu najwyższy komfort akustyczny. Wchodząc do każdego z pokoi, natychmiast czujemy, jak otula nas przyjemna, aksamitna cisza – nie słychać żadnych odgłosów dochodzących z pokoi obok, a nawet z miejsc, w których odbywają się eventy czy konferencje. Bowiem architektura to nie tylko wygląd. Lecz również wszystko to, co odbieramy innymi zmysłami – dźwięki, zapachy, ale też poczucie, że w danym miejscu czujemy się dobrze i bezpiecznie. Duży wkład w realizację tej ostatniej idei w hotelu Bristol wniósł również Promat, który dostarczył wysokiej jakości systemy biernej ochrony przeciwpożarowej, takie jak zabezpieczenia przejść instalacyjnych czy system Promaduct®-500. Dzięki tym niedostrzegalnym na pierwszy rzut oka rozwiązaniom oraz profesjonalnemu wsparciu doradców na każdym etapie inwestycji, stworzone zostały bezpieczne ramy tego gościnnego i przepięknego miejsca.
Hotel Bristol ma do zaoferowania także bogatą ofertę kulinarną. W trzech tutejszych restauracjach – Folk, Zensei Sushi oraz Stary Browar Rzeszowski – można nie tylko zanurzyć się w smakach kuchni staropolskiej, europejskiej i azjatyckiej, lecz także skosztować piwa warzonego na miejscu według autorskiej receptury. Wszystko to oczywiście w pięknym wystroju i znakomicie stworzonych warunkach architektonicznych dla tak niebanalnej różnorodności. Na szczególną uwagę zasługuje wnętrze restauracji Folk, która oferuje lokalną kuchnię staropolską. To miszmasz tradycji i nowoczesności nawiązujący do wystroju hotelu. Mamy tu trochę skandynawskiej stylistyki (w prostych meblach i ascetycznych formach lamp) oraz podkarpackiej fantazji, którą projektanci wyeksponowali głównie w dodatkach, takich jak miękkie kolorowe poduchy, tekstylia w ludowe wzory, wiszące ozdoby sufitowe czy ręcznie malowane ramy luster. Prawdziwą wisienką na torcie w wystroju tego niezwykłego miejsca jest ściana, na której zawieszono niebieskie talerze ze słynnej Ceramiki Bolesławiec.
Hotel Bristol to miejsce, w którym tradycja spotyka się z nowoczesnością, zindywidualizowane przestrzenie i różne restauracje respektują siebie nawzajem, a goście odnajdują tu ciszę i spokój – coś, co w hotelach jest dziś tak samo cenione jak piękne wnętrza.